niedziela, 22 stycznia 2012

.

mój pierwszy outfit przedstawiony na tym blogu, sesja bardzo spontaniczna, do ostatniej chwili nie wiedziałam czy się wyrobię, ale udało się, fotograf anna, miejsce haha lepiej nie wiedzieć, powiedzmy że jakby ustawić kadr troche w lewo uchwyciłoby wieżę eiffla :D a teraz już całkiem poważnie.
SUKIENKA- krótka, obcisła, czarna, bardzo wygodna, kupiłam ją w cubusie
MARYNARKO/SWETERKO/ŻAKIET- swoją premierę miał na mojej studniówce, najbardziej kocham w nim(poza mega modnymi ćwiekami) cene 22zł, dzień przed zakupem widziałam bodajże w mohito za 170zł, żałujcie że nie widzieliście mojej euforii jak znalazłam tańszy o 150zł zamiennik, i wcale nie przesadze mówiąc że jest lepszy od tamtego.
TOREBKA- kupiona dawno temu, też w sh, ogólnie mało w niej chodze, bo jest ewidentnie wyjściowa, choć teraz modny jest przepych, złoto i srebro tak więc i na codzień prezentować będzie sie dobrze.
BRANSOLETKA-cubus

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz