pierwszy dzień wiosny uważam za bardzo bardzo bardzo udany, zaraz po wypełnieniu moich szkolnych obowiązków poszłam z moniką do mnie, na 100% czil, słuchałyśmy przegłośno muzyki, śpiewałyśmy, tańczyłyśmy a w między czasie liczyłyśmy zadania z matematyki, to się nazywa dzień wagarowicza haha:D a dziś już nie ma żartów, trzeba pedzić na lekcje, jeszcze tylko 6 dni szkolnych i wolne, a potem zostaje 10 i zakończenie szkoły;o super, tylko skupić się na maturze i wolne!!! ale będzie ulga kiedy zakończe ten bardzo ciężki dla mnie rozdział w moim życiu.
chustka-h&m
płaszcz-mango
sukienka-newyorker
sweterek-sh
rajstopy-cubus
torebka-orsay
buty-no name
i najpiękniejsze, moje ulubione zdjęcie :)
MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ.
Fajnie tak na jeden dzień się od wszystkiego oderwać- nie robić nic albo robić wszystko, czego się do tej pory nie robiło : ) cieszę się, że jesteś optymistycznie nastawiona do życia : )
OdpowiedzUsuńrozdział się kończy, ale pewnie będziesz chciała w przyszłości do niego wrócić, uwierz : )
lubię czytać Twojego bloga : )
P.S. PRZEPIĘKNE RAJSTOPY!